Skip to content Skip to footer

Historia medycyny filozoficznie ujęta

Władysław Szumowski

Nakład wyczerpany

Kup e-booka

Historia medycyny, po pierwszym wydaniu w roku 1935 uznana została za najlepszy podręcznik tej dyscypliny naukowej w Europie. Doczekała się przekładu i wydania węgierskiego, a edycję francuską uniemożliwił wybuch wojny. To klasyczne dzieło napisane zostało piękną polszczyzną, bez dłużyzn i niepotrzebnych uściśleń. Pozostaje do dzisiaj skarbnicą wiedzy medycznej nie tylko na użytek lekarzy ale także wszystkich humanistów.

Informacje dodatkowe

ISBN

978-83-89637-62-8

Opis

Historia medycyny, po pierwszym wydaniu w roku 1935 uznana została za najlepszy podręcznik tej dyscypliny naukowej w Europie. Doczekała się przekładu i wydania węgierskiego, a edycję francuską uniemożliwił wybuch wojny. To klasyczne dzieło napisane zostało piękną polszczyzną, bez dłużyzn i niepotrzebnych uściśleń. Pozostaje do dzisiaj skarbnicą wiedzy medycznej nie tylko na użytek lekarzy ale także wszystkich humanistów.

Z Przedmowy autora:
Pisząc tę książkę, starałem się wydobyć z dziejów to wszystko, co powinien znać i rozumieć lekarz wykształcony, ów vir doctus, który otrzymuje stopień doktora medycyny. Starałem się przedstawiać zawsze tło przyrodnicze, filozoficzne i kulturalne, na którym wyrastała każdoczesna medycyna, albowiem nic na świecie nie dzieje się w oderwaniu, lecz zawsze ma swoje tło i swoje przyczyny. (…)

W toku moich rozważań historyczno-lekarskich nad zagadnieniami przeszłości znajdywałem dziedziny, które zazwyczaj nie są wcale albo prawie wcale omawiane w podręcznikach historii medycyny: tu należy alchemia, która się ściśle łączy z dawną medycyną i której dlatego poświęciłem sporo miejsca; tu należy cały problem i praktyka obrzezania, tematu, który chyba powinni znać lekarze, a który wyrasta z historii; tu należy obszerny rozdział o nerwicach
i psychozach średniowiecznych, nader doniosły w dziejach umysłowości, zupełnie jednak niezrozumiały albo fałszywie rozumiany, jeżeli nie jest objaśniony po lekarsku. (…)