Opis
Oddajemy polskiemu czytelnikowi następny tom Dzienników z kolejną dużą liczbą zawartych w nim notatek. Warto go przeczytać wraz z pozostałymi wydanymi już tomami, ponieważ wzajemnie się uzupełniają w odniesieniu do głównych poruszanych tam tematów. Ale Dzienniki dostarczają również wielu istotnych informacji o pseudonimowej twórczości Sørena Kierkegaarda. Z punktu widzenia całości jego pisarstwa niewątpliwie ważne jest to, że autorem Dzienników jest Søren Kierkegaard. Dzięki temu badacz ma dobry punkt odniesienia, gdy stara się dociec, jakie poglądy faktycznie głosił duński filozof, a co było literacką grą z czytelnikiem, której zrozumienie dostarcza wielu trudności interpretacyjnych. Częściowo, podobną rolę jak Dzienniki spełniają również tzw. Mowy budujące (Opbyggelige Taler), z których pierwsze pojawiły się już w 1843 roku. To samo imię i nazwisko widnieje na ich kartach tytułowych. Równolegle do kolejnych notatek Dzienników i Mów budujących pojawiały się dzieła, które Kierkegaard opatrzył pseudonimami. Innymi słowy, powołał do istnienia fikcyjnych autorów pseudonimowych, których nazwiska umieścił na stronach tytułowych. Niektórzy z nich występowali jako wydawcy, inni jako autorzy. Większość dzieł pseudonimowych powstała w pierwszym, najbardziej intensywnym okresie twórczości duńskiego filozofa, to jest w latach 1843–1846, oraz, w mniejszej liczbie, w drugim okresie, czyli w latach 1847–1855.
[…] „Dlatego jest moim życzeniem, i moją wielką prośbą – pisał Kierkegaard – aby mi, gdyby się komuś spodobało zacytować jakąś jedną wypowiedź z tych książek, zechciano wyświadczyć tę przysługę, by cytować nazwiska odpowiednich pseudonimowych autorów, nie moje [własne]. To znaczy: dzielę się między nami tym […] że wypowiedź należy do autora pseudonimowego, a w sensie obywatelskim odpowiedzialność jest moja. […] Moja osobowa rzeczywistość jest elementem zakłócającym, który autorzy pseudonimowi powinni patetycznie i uparcie życzyć sobie pozbycia się, bądź uznać go za tak mało znaczącym jak to tylko możliwe, im szybciej, tym lepiej, a mimo to muszę sobie życzyć, ironiczno-taktownie, zajmowania wraz z nimi lekceważącej opozycji. Bo mój stosunek jest jednością bycia sekretarzem i dostatecznie ironicznym, dialektycznie zdwojonym autorem autora lub autorów.”
Spis treści
Wprowadzenie VII
Dziennik NB 11 1–233 1
Dziennik NB 12 1–198 161
Dziennik NB 13 1–92 307
Dziennik NB 14 1–150 387
Konkordancja 501
Skorowidz osób 511